Jeśli chodzi o fotografię uliczną, to jest to pojęcie bardzo szerokie, które dodatkowo nie zamyka się w konkretne ramy. Zakłada się, że fotograf nie ingeruje w to co widzi i robi swobodne zdjęcia, które jednak opowiadają konkretną historię. Street photo to ludzie w codziennych sytuacjach, które dosłownie każdego dnia mogą zaskakiwać. Spontaniczna i szczera, taka w założeniu powinna być fotografia uliczna.
Czym jest fotografia uliczna?
Jaka jest definicja fotografii ulicznej? Fotografia uliczna to odmiana fotografii, gdzie fotograf nie wpływa ani na położenie obiektów, ani na to jak zachowują się fotografowane osoby. Jest on obserwatorem swobodnego życia ulicznego, z którego musi uchwycić to, co jest warte przekazania dalej. W tym przypadku sposób fotografowania jest nawet ważniejszy niż samo miejsce, czyli ulica. Wszelkie elementy inscenizacji są w fotografii ulicznej niedozwolone, fotograf zajmujący się street photo musi znaleźć życie tętniące na ulicy i złapać te momenty, które to życie najlepiej pokazują. Fotograf uliczny nie może zmieniać wydźwięku scen z życia ulicznego, jest jedynie ich obserwatorem i kolekcjonuje najciekawsze momenty i historie. Przestrzeń publiczna to właśnie główny obszar zainteresowań fotografa, który nie fałszuje tego co widzi, a jedynie uwiecznia specyfikę dzisiejszych czasów. Zazwyczaj to co widać na ulicach, doskonale oddaje nastroje społeczne i ducha miasta. Robiąc zdjęcia przestrzeni publicznej, nieustannie ćwiczy się kreatywność i z codziennego życia, próbuje się wyciągnąć to, co najciekawsze. Te ulotne momenty mogą mieć różny charakter, bo są dokładnie odzwierciedleniem życia codziennego. Kluczowa sprawa to szybka reakcja na to, co dzieje się wokoło, a także pozostawanie niejako niezauważonym. Fotografia uliczna to zazwyczaj tylko pojedyncze zdjęcia, a nie jak w przypadku reportażu, cała seria zdjęć. Nie ma tutaj całej historii, tylko jeden kadr, który oddaje konkretny, najlepszy moment.
Historia fotografii ulicznej
Jak w każdej historii, można wskazać jakiś punkt zwrotny. Nie inaczej jest w przypadku street photo. Prekursor fotografii ulicznej to Henri Cartier-Bresson. W 1952 roku pojawiła się jego książka pt. „Decydujący moment”, która zmieniła historię tego typu fotografii. Był on zwolennikiem teorii, że w fotografii najważniejszy jest jeden konkretny moment, ulotna chwila, która ponownie już się nie powtórzy. Nie tylko jego postać zmienia karty historii street photo. Inny przodownik fotografii ulicznej to Garry Winogrand, dynamiczny fotograf, który miał podejście robienia dużej ilości zdjęć i pozostawił po sobie imponującą liczbę 1,5 miliona fotografii. Kolejna ważna postać to Elliot Erwitt, który umiejętnie łączył ironię, humor i głębsze przesłanie zdjęć. Jeśli chodzi o czasy współczesne, to na Instagramie można zobaczyć wielu fotografów w koncepcji streetowej, którzy mogą się poszczycić dużą ilością obserwatorów i pięknymi zdjęciami. Są to na przykład Richard Hernandez, Paola M. Franqui czy Alan Schaller.
Fotografia uliczna a prawo
Fotografowanie w przestrzeni prywatnej nie jest dozwolone, ale tym nie trzeba się martwić, bo fotografia uliczna zakłada przestrzeń publiczną jako miejsce pracy. Samo wykonywanie zdjęć jest dozwolone, z kolei ich publikacja to już bardziej złożony temat. Gdy publikuje się wizerunek, wtedy pojawia się kwestia praw autorskich, a przetwarzanie danych ma oczywisty związek z RODO. Robienie zdjęć przechodniom nie jest tak oczywiste, bo teoretycznie powinno wymagać zgody fotografowanej osoby. Jednak przepisy zakładają możliwość robienia zdjęć innym osobom w przestrzeni publicznej, jeśli są one szczegółem pewnej całości, na przykład zgromadzenia, krajobrazu, imprezy. Śmiało można powiedzieć, że fotografia uliczna wpisuje się właśnie w ten wyjątek. Jednak inna osoba może odmówić fotografowania i trzeba tą zgodę uszanować, bo tym samym buduje się pozytywny wizerunek fotografów ulicznych.
Jaki aparat wybrać do fotografii ulicznej?
Tak naprawdę będzie to taki aparat, jaki akurat ma się pod ręką, bo refleks jest tutaj najważniejszy. Aby uwiecznić ulotne chwile, trzeba być na to przygotowanym. Przyjęło się nawet, że jednym z najpopularniejszych narzędzi do fotografii ulicznej jest po prostu smartphone. Czyli nieodłączny element życia codziennego, który doskonale podkreśla specyfikę życia w mieście, szybkie tempo życia, rolę technologii i nierzadko samotność. Nurt street photo zakłada właśnie spontaniczność w robieniu zdjęć, dlatego fotograf może wykorzystać to, co jest dla niego najwygodniejsze. Niejako w fotografii ulicznej zakłada się sprzętowy minimalizm, bo skupiamy się na momentach, które fotografujemy, a nie na sprzęcie. Nie jest to jedyne i słuszne podejście, ale warte uwagi.
Natomiast, jeśli ktoś chce zajmować się profesjonalnie fotografią uliczną lub chce zrobić zdjęcia wyjątkowej jakości, to powinien pomyśleć o profesjonalnym sprzęcie.
Jaki obiektyw wybrać do street photo?
Zasadniczo, nie ma z góry określonego rodzaju obiektywu najlepszego dla street photo. Tak samo jak definicja zdjęć ulicznych jest bardzo pojemna, tak i wybór obiektywu to kwestia indywidualna. Ale można wziąć pod uwagę obiektywy o ogniskowej 50 mm i 35 mm. Ten pierwszy zamyka się w tym co widzi oko w poziomie i nie powoduje zniekształceń rzeczywistości. Pojawiają się głosy, że to on jest najlepszy do fotografii ulicznej, bo oddaje dokładnie to, co się fotografuje. Wtedy jednak trzeba mieć na uwadze to, że samo zdjęcie musi być bardzo dobre, bo opieramy się dokładnie na tym, co widzimy. Przesłanie zdjęcia musi zaskakiwać, bo nie mamy tutaj dodatkowych efektów. Z kolei obiektyw 35 mm jest szerszy niż przeciętne pole widzenia, dzięki czemu widać szerszą scenę. Wszystko zależy od tego, jaki efekt chce osiągnąć fotograf. Jeśli skupia się na najbliższym widoku, to zapewne 50-tka jest wystarczająca. Gdy w grę wchodzi szersza perspektywa i tak zwane drugie tło, 35-tka pomoże w uzyskaniu takiego efektu. Warto pamiętać, że głębia ostrości w przypadku 35-tki jest większa.
Jak robić zdjęcia uliczne?
Fotografia streetowa zakłada pełną spontaniczność i dość zdystansowaną obserwację. Dlatego łatwiej byłoby spytać, jak nie należy robić takich zdjęć. Jak już to było wspomniane, nie powinno się ingerować w to, co się widzi. W tym wypadku życie pisze najlepsze scenariusze. Filozofia fotografii ulicznej opiera się na fascynacji ulicą i po prostu ludźmi. Liczy się tutaj sposób robienia fotografii, bardziej niż samo miejsce czy sprzęt, którym robi się zdjęcia. Na pewno trzeba mieć wrażliwość na ludzi, być cierpliwym i spostrzegawczym. Są różne podejścia do tego, jak zrobić dobre street photo. Jedni podkreślają pełną swobodę i kreatywność, inni skupiają się na wyczekiwaniu odpowiedniej chwili do zdjęcia. Można wcześniej spróbować podążać za wcześniej przyjętym motywem czy tematem, jest to wprowadzenie minimalnego porządku do kreatywnego świata fotografii ulicznej. Naprawdę dużo zależy od samego fotografa, jego podejścia, temperamentu i tego na czym chce się skupić. Street photo jest jak kronika dzisiejszych czasów, którą ktoś dzisiaj i kiedyś będzie oglądał ze zdumieniem, a nawet wzruszeniem. To właśnie tych wzruszeń u oglądającego życzy sobie fotograf. Fotografia ulicy powinna być po prostu szczera i to jej największa zaleta, a jednocześnie wyzwanie.
Gdzie szukać inspiracji do fotografii streetowej?
Przede wszystkim, warto poznać dokonania dotychczasowych twórców fotografii ulicznej. Zdjęcia fotografów ulicznych to skarbnica emocji, gestów i codziennych sytuacji. Oglądając dużo zdjęć tego typu, można uwrażliwić się na rytm miasta, humor sytuacji i tętniące życiem ulice. Inspiracja do tego typu zdjęć ulicznych, to po prostu ludzie w pejzażu życia miejskiego, na który trzeba mieć specjalną wrażliwość i czujność. Czy będą to spontaniczne zakupy na straganie, gdzie szczery uśmiech wywołają piękne kolory warzyw i owoców i uprzejmość sprzedawcy, a może para, która siedzi przy kawiarnianym stoliku w ogródku i cieszy się chwilą spędzoną razem? Innym razem może to być spontaniczna zabawa dzieci zestawiona ze zmęczeniem rodziców. To fotograf decyduje, co jest warte uwiecznienia, ale zdjęcie powinno nieść ze sobą przesłanie. Konwencja zdjęć tego typu jest często utrzymana w humorystycznym, a nawet ironicznym klimacie. Na tym właśnie polega jej popularność, bo zawiera się w niej esencja życia codziennego. Zdjęcia uliczne mają swój niepowtarzalny urok, pokazując codzienne wzloty i upadki takich ludzi, jak każdy z nas.